Skip to content
Menu
Familiaris
  • News
  • O Nas
  • Team
  • Kontakt
  • Poradnia szkoleniowa
    • Materiały szkoleniowe
  • Poradnia radcy prawnego
  • Poradnia socjalna
  • Poradnia terapeutyczno-psychologiczna
  • Poradnia ” po Stracie”
  • Poradnia lekarska
  • Poradnia rozpoznawania płodności
  • Poradnia dla singli
  • Poradnia dla narzeczonych
  • Poradnia dla przyszłych rodziców
  • Poradnia małżeńska
  • Poradnia wychowawcza
  • Poradnia dla seniorów
  • Spotkania seniorów “Herbaciarnia”
  • Dryft Młodych “DM”
  • Strefa Kobiet “SK”
Familiaris

Świadectwo 2 – praca, córka, mój świat

Opublikowano 30 kwietnia, 20207 października, 2020

„Czas pandemii jest dla mnie, tak jak dla wielu ludzi, czasem trudnym.

Ze względu na panującą sytuację, musiałam zatrzymać się z pracą. Od 11 marca siedzę w domu. Minęło już 46 dni i tak naprawdę nie wiadomo, ile jeszcze minie zanim będę mogła wrócić do pracy, ponieważ pojawiły się pierwsze przypadki zachorowań w okolicy więc zakładam, że lokalne sklepy pozostaną nadal zamknięte.

W związku z tym, że muszę pozostać w domu bardzo dużo czasu i uwagi poświęcam mojej 11-letniej córce, czego nie robiłam przez ostatnie 5 lat, ponieważ prowadzenie własnej działalności gospodarczej kompletnie mnie pochłonęło i sprawiło, że wszystko inne w moim życiu zostało zepchnięte na drugi plan. Uświadomiłam sobie to tak naprawdę dopiero teraz, w czasie pandemii.

Tak więc dużo rozmawiamy, opowiada mi o sytuacjach, które miały miejsce w szkole, o przykrościach jakie ją spotkały w ze strony kolegów i koleżanek z klasy, jak się wtedy czuła, jak z tym walczyła. To zwolnienie tempa pozwoliło mi zrozumieć jak poważne kłopoty ma moje dziecko z rówieśnikami, jak jest odtrącona i wykluczona z grupy i jak bardzo cierpi z tego powodu oraz jaką katorgą jest dla niej chodzenie do szkoły. I chociaż odkąd poszła do szkoły słuchałam jej narzekań i płaczu i próbowałam ją pocieszać, doradzać jak postępować, to tak naprawdę nigdy nie postarałam się jej zrozumieć, zatrzymać się i wysłuchać wołania mojego dziecka o pomoc. Mam z tego powodu olbrzymie wyrzuty sumienia i po ustaniu pandemii będzie to pierwsza rzecz jaką postaram się zmienić i naprawić.

Obecna sytuacja wzbudza we mnie strach. Boję się o zdrowie swoje, mojego dziecka, bliskich, rodzeństwa i ich rodzin, rodziców, przyjaciół. Boję się o swoją przyszłość, o to jak będzie w przyszłości wyglądała praca, czy będę w stanie utrzymać działalność, czy będę miała za co żyć, ja i moje dziecko.

Czas pandemii pozwolił mi się zatrzymać i przemyśleć wiele spraw, przeanalizować znajomości, relacje, ludzi. Na pewno to odcięcie od świata sprawiło, że zrozumiałam jak ważny jest dla mnie kontakt z ludźmi, ich słowa, uśmiech, rozmowy które dawały mi siłę do dalszego działania, dodawały energii i entuzjazmu. Dostrzegłam znaczenie wielu rzeczy i czynności, które na co dzień wydawały mi się takie oczywiste i banalne. Brakuje mi spotkań z koleżankami, wyjazdów, a nawet zwykłego ubrania się, umalowania i wyjścia z domu.

Jeśli o chodzi o moją rodzinę to praktycznie nic się nie zmieniło, każdy stara się żyć ta jak do tej pory. Natomiast zauważyłam, że w tym szczególnym czasie moi rodzice bardzo potrzebują kontaktu z nami tj. ze mną i moją córką. Mam wrażenie, że oprócz bycia dla nich takim łącznikiem ze światem, moje wizyty, rozmowy, żarty, dyskusje z moją córką, pozwalają im zapomnieć o strachu i obawach związanych z koronawirusem.

Kolejną rzeczą, którą dostrzegłam to pazerność niektórych ludzi, z którymi mam kontakt ze względu na pracę. Ta walka o pieniądze, płatności i należności, nie zważając na to, że ja też mogłam z dnia na dzień znaleźć się w trudnej sytuacji bardzo mnie zaskoczyła tym bardziej, że są to osoby, które bardzo dobrze mnie znają i wiedzą, że jestem sama i sama wychowuje dziecko i że nikt mi nie pomaga a cała odpowiedzialność za dom i dziecko spoczywa tylko i wyłącznie na mnie. A przecież tak naprawdę nikt z nas nie pozostał od razu bez środków do życia…

Jedyny temat, który mnie irytuje to zdalne nauczanie i nadgorliwość nauczycieli, która moim zdaniem jest zbędna w obecnej sytuacji. Jest tego stanowczo za dużo. Zbyt wiele linków, ćwiczeń, prac plastycznych, testów itd.. Dopóki jestem w domu i nie pracuję, mogę pomagać dziecku w nauce, natomiast nie wyobrażam sobie jak z tym wszystkim miałaby sobie poradzić moja córka w momencie, kiedy ja wrócę do pracy. Według mnie będzie to nie wykonalne.

I jeszcze jedna obserwacja. Czas pandemii pokazał ilu tak naprawdę mam przyjaciół. Kto się sprawdził jako przyjaciel, kto potrafi zadzwonić, porozmawiać, zapytać. Kilka osób które uważałam za najbliższe mojemu sercu, okazały się być wspaniałymi przyjaciółmi, parę innych usunę na pewno z listy bliskich i dwie osoby przeproszę za to, że ich nie doceniałam, bo okazują się być dobrymi ludźmi”.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie wpisy

  • Kurs przedmałżeński online (10. – 12. czerwiec 2022)
  • Al-Anon co to ?
  • Światowe Spotkanie Rodzin
  • Wszyscy Polacy Jedna Rodzina
  • Szkoła dla rodziców i wychowawców” – 
doskonalenie umiejętności wychowawczych – warsztaty

Najnowsze komentarze

  • Kurs przedmałżeński On-line – Polska Misja Katolicka Bremerhaven | Polnische Katholische Mission - Kurs przedmałżeński online (10. – 12. grudzień 2021)
  • Artur - NIE ROBIĆ NIC – to najgorsza decyzja, jaką możesz podjąć. JAK SOBIE POMÓC? ZACZNIJ OD SIEBIE!

Archiwa

  • kwiecień 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • lipiec 2021
  • czerwiec 2021
  • maj 2021
  • kwiecień 2021
  • marzec 2021
  • luty 2021
  • styczeń 2021
  • grudzień 2020
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • wrzesień 2020
  • sierpień 2020
  • lipiec 2020
  • maj 2020
  • kwiecień 2020

Kategorie

  • Bez kategorii
  • Katecheza
  • O Nas
  • Poradnia dla narzeczonych
  • Poradnia lekarska
  • Poradnia małżeńska
  • Poradnia psychologiczno-terapeutyczna
  • Poradnia Radcy Prawnego
  • Poradnia socjalna
  • Poradnia wychowawcza

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org
©2022 Familiaris | Powered by SuperbThemes & WordPress